Adam Andruszkiewicz: Trzaskowski nie jest polskim patriotą

W ubiegły poniedziałek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł podpisał się pod wnioskiem stowarzyszenia Marsz Niepodległości, dotyczącym zatwierdzenia marszu jako wydarzenia cyklicznego. Marsz zaplanowano na 11 listopada pod hasłem "Niepodległość nie na sprzedaż".

Następnie w środę Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie warszawskiego ratusza i uchylił decyzję wojewody o rejestracji Marszu Niepodległości. Wojewoda Radziwiłł odwołał się od decyzji sądu okręgowego, jednak sąd apelacyjny utrzymał w mocy uchylenie decyzji o rejestracji Marszu, co kończy sądową batalię w tej sprawie.

Andruszkiewicz: To podwójna hipokryzja

Kolejne próby zablokowania Marszu Niepodległości przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, komentował w programie „Jedziemy” TVP Info, sekretarz stanu w KPRM Adam Andruszkiewicz.

– To sytuacja, która jest bardzo przykra. Zbliża się 11 listopada, święto polskiej niepodległości i pan Trzaskowski de facto, metaforycznie mówiąc, przy wsparciu niektórych sędziów, dzisiaj doprowadza do tego, że ten marsz jest blokowany i jeszcze się tym szczyci, jest z tego dumny – powiedział Adam Andruszkiewicz.

Gość TVP Info wskazuje na "podwójną hipokryzję" prezydenta stolicy. Jako przykład Andruszkiewicz podaje wsparcie udzielane przez polityków PO dla takich inicjatyw jak Strajk Kobiet, czy pro-unijne protesty organizowane przez Donalda Tuska.

– Kiedy natomiast Polacy chcą czcić polską niepodległość 11 listopada, to widzimy tego rodzaju działania, które mają na celu zablokowanie tej manifestacji. To też każe stawiać pytanie, na ile Polakiem czuje się pan Trzaskowski, a na ile kosmopolitą, obywatelem Europy, świata? – pyta Andruszkiewicz.

"Pan Trzaskowski nie jest polskim patriotą"

Prowadzący program Michał Rachoń zapytał gościa, czy sugeruje w ten sposób, że Rafał Trzaskowski decyzję dotyczącą Marszu Niepodległości podejmuje nie ze względów merytorycznych, lecz z uwagi na niechęć do inicjatywy.

– Jak analizuje się wystąpienia pana Trzaskowskiego, choćby przy okazji 1 sierpnia, gdy czcimy pamięć Powstańców Warszawskich, to pan Trzaskowski jak ognia unika twardej krytyki Niemców – wskazuje Andruszkiewicz. – Ja mam wrażenie, że pan Trzaskowski nie jest polskim patriotą – dodaje polityk.